W związku z  co dwutygodniowym, poniedziałkowym cyklem "Opowieści żywieckiej treści" chcielibyśmy Wam dzisiaj zaprezentować jedno z opowiadań Roberta Słonki. Opowiadanie jest wspomnieniem Zabłocia, okolicy, budynków, ludzi  z dzieciństwa pisarza. Zawarte są w nim uczucia, emocje, pragnienia, ulotność chwil. Dajmy się ponieść urokowi Zabłocia opisywanego przez Roberta Słonkę. Zapraszamy do lektury:
Gminny Ośrodek Kultury w Świnnej organizuje 1 czerwca Dzień Dziecka pod hasłem "Dzieciom uśmiech i zdrowie".
19 maja 2012 roku o godzinie 19.30 rozpoczną się Dni Łękawicy połączone z Międzynarodowym Turniejem Wiosek. Impreza będzie miała miejsce na boisku Centrum Kultury, Wypoczynku i Rekreacji.  Organizatorzy planują koncert Orkiestry Dętej BESKID,  występ dzieci ze Szkoły Podstawowej w Okrajniku oraz  występ zespołu "A TO CI BIESIADA" od godz 17.00.
VIII Ogólnopolski Zlot Maxi Skuterowy Burgmania 2012 odbędzie się w dniach 1-3 czerwca 2012r. w Żywcu na terenie Centrum Konferencyjno-Wypoczynkowego Dębina Żywiec, ul. Kopernika 2
Pozostał już tylko miesiąc czasu aby zgłosić się do konkursu organizowanego przez Gminę Jeleśnia. Zadaniem konkursowym jest przygotowanie krótkiego, 5 minutowego filmu promocyjnego Jeleśni.
 19 maja o godzinie 20.30 w Kinie Janosik odbędzie się maraton polskich komedii.
 Ukazanie się powieści Artura Gabora "Dojrzewanie u Habsburgów" to ważne wydarzenie dla życia kulturalnego Żywca. Zapowiadając ukazanie się tej książki informowaliśmy Was, że wkrótce podamy więcej szczegółów. Dotrzymując słowa oddajemy w Wasze ręce/oczy obszerny materiał. Pierwsza część to rozmowa z Arturem Gaborem. W części drugiej znajdziecie recenzję "Dojrzewania u Habsburgów". I to nadal nie koniec niespodzianek związanych z tą wyjątkową powieścią, o czym przekonacie się już wkrótce. A tymczasem zapraszamy do lektury!
Jeśli lubisz fotografować, to ta informacja jest właśnie dla Ciebie. 24 maja 2012 w Rajczy w Gminnym Ośrodku Kultury odbędzie się pierwsze spotkanie warsztatów fotograficznych.
W dniu 14 czerwca 2012 r. o godz.18 zapraszamy na spotkanie z autorem książki "Zadziele piękna wioska" Robertem Słonką. Zadziele było wsią z początku XVII wieku, która na zawsze zniknęła z krajobrazu beskidzkiego w 1966 roku, gdy utworzono sztuczny zbiornik Jeziora Żywieckiego. Książka pokazuje historię rodzin zadzielskich na tle dziejów wsi związanej od samego powstania z miastem Żywcem. Po zalaniu rodziny zamieszkały w wielu różnych miejscowościach, tym samym wieloletnia społeczność przestała istnieć. Intencją autora książki jest przywrócić pamięć o Zadzielu, aby na zawsze pozostało żywe w naszej świadomości. Pozycja zawiera prawie 100 unikatowych, często pierwszy raz publikowanych zdjęć, głównie z okresu przedwojennego.
W dzisiejszym temacie głównym, chcielibyśmy przedstawić Wam jedynego na cały Żywiec, tak zakręconego człowieka grającego na bębnach. Mistrz w sztuce gry na bębnach, ale także mistrz w sztuce robienia bębnów na których potem gra. Przeczytajcie wywiad z Erykiem Bednarzem. Zapraszamy:
O Redyku w Korbielowie pisaliśmy już wcześniej. Jednak dopiero teraz dotarły do nas informacje, że podczas tegorocznego Redyku pojawią się zbójnicy.Wypas owiec na halach potrwa do końca września. Trzeba je teraz na hale wypędzić. W Jeleśni redyk wiosenny połączony jest z mnóstwem atrakcji turystycznych. Nowością tegorocznego, szesnastego już redyku w Korbielowie będą … zbójnicy.Już w sobotę 19 maja na terenie obok przejścia granicznego w Korbielowie chętni będą mogli zapoznać się z magią obrzędów pasterskich, związanych z redykiem. Owce będzie mieszał Stanisław Majewski, baca z kilkudziesięcioletnim stażem, który wypasa owce w rejonie Pilska.  W tym roku pod pieczę oddane mu zostanie ok. 250 owiec. Obrządek poprzedzi msza święta.- Na razie cyńść sie pasie koło moi chałpy. Ile ik bydzie w sumie, to zobocymy w sobote na redyku - wyjaśnia Majewski. To największa tego typu impreza w regionie. A skąd zbójnicy na redyku? Jak głosi legenda góra Pilsko wzięła nazwę właśnie od orawskich zbójników, którzy pod szczytem góry ponoć często pili. Mówi o tym góralska pieśń: „Pilsko nase Pilsko, gronicku kochany, chodzili po tobie zbójnicy z Orawy. Chodzili, pijali i na dudach grali, winko popijali, z dziywkami hulali.” A jak hulali, to i ... owce czasem kradli pasterzom. Ale raczej żyli z nimi w zgodzie.Wyjściu i dotarciu bacy, juhasów i owiec na górskie hale towarzyszą zawsze tradycyjne obrzędy, jak zapalenie watry (świętego ognia) w pasterskiej bacówce, mieszanie owiec. Na polanie wbijana jest jest mojka - jodłowa gałąź, a tuż obok niej nóż symbolizujący siłę i zdrowie, wokoło której kierdel zaganiany jest trzykrotnie. Owce przekazane przez gospodarzy, jak mawiają bacowie, muszą się poznać i przyzwyczaić do siebie. Kiedyś wierzono, ze owce, które wypadną poza krąg, zagubią się podczas sezonu wypasu lub zostaną zagryzione. Więcej ciekawostek o rytuałach pasterskich będzie można poznać i zobaczyć na własne oczy w Korbielowie w najbliższą sobotę.W programie imprezy nalazły się również konkursy i degustacje, wystawy, występy i kiermasz. Wydarzenie podsumuje wspólne ognisko. Zapraszają wójt gminy Jeleśnia Marian Czarnota, Gminny Ośrodek Kultury w Jeleśni oraz starostwo powiatowe, Urząd Marszałkowski, i Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Wydarzenie jest współfinansowane przez budżet samorządu województwa śląskiego.
"Kuźnia Sztuki" organizuje kolejny projekt. W Szkole Podstawowej w Lipowej trwają warsztaty artystyczne pt.: „Grafika dla początkujących”. Obejmują one zajęcia z projektowania logo Gminy Lipowa, wykonania projektu w technice linorytu i szablonów oraz powielania własnego projektu w technice flokowania na koszulce.