Wydarzenia

Bezrefleksyjny pęd do przodu, coraz częstsza chęć posiadania niemożliwego, powiększający się zanik architektury bliskości między ludźmi.

Chorób cywilizacyjnych przybywa a my w pogoni za odzyskaniem choćby symbolicznego fragmentu bliskości częściej zaglądamy na portale społecznościowe zamiast umówić się z koleżanką na kawę. A tak mało potrzeba- wystarczy tylko ze sobą pobyć by znieczulić pustostany, których coraz więcej wokół nas. Nie trzeba nałogowo biegać do psychoanalityka, by uzyskać odpowiedź na nurtujące nas pytania.

Z pomocą przychodzi nam 13 czerwca Święto dobrych rad. Dzień, w którym powinniśmy innych częstować ciepłym, pomocnym słowem i samym też go z godnością przyjmować.

Niech święta będące opozycją cywilizacji śmierci nie będą tylko dziś.

Dzielmy się nie czasem a Sobą- nie jutrem a Teraźniejszością!!!

Oprac. GK