Biznes

Mieszkańcy Żywiecczyzny z niecierpliwością wyczekują nowego szpitala, gdyż stan budynków obecnego jest w stanie, który delikatnie rzecz ujmując nie należy do najlepszych.


Przypomnijmy, że umowę na budowę nowego szpitala podpisano w roku 2011. Pierwsi pacjenci mieli być przyjmowani w 2015 roku, ostatecznie to jednak w tym właśnie roku rozpoczęła się budowa. O problemach związanych z tą inwestycją pisaliśmy na naszych łamach wielokrotnie, m.in. TUTAJ.
Jak powszechnie wiadomo, budowa nowego żywieckiego szpitala odbywa się na zasadach partnerstwa prywatno-publicznego, co jest działaniem prekursorskim w naszym kraju. Wcześniejsze tego typu próby, jak np. w Łańcucie, zakończyły się fiaskiem
Obecnie inwestycja jest realizowana i mury nowej placówki są coraz bardziej widoczne. Nie oznacza to jednak  o czym warto pamiętać, że wszystkie formalności związane z inwestycją zostały dopełnione. W tym momencie budowa finansowana jest ze środków inwestora prywatnego, gdyż przedsięwzięcie nadal nie otrzymało kredytu bankowego. Środki finansowe InterHealth Canada, będące udziałem własnym w kredycie bankowym, wyczerpią się w październiku bieżącego roku, a dalsza inwestycja
powinna być już prowadzona ze środków kredytu udzielonego przez bank. Czy tak się jednak stanie i czy banki odnowią umowę kredytową? Tutaj pewności nie ma ani partner publiczny; Starostwo Powiatowe w Żywcu, ani kanadyjski partner prywatny.
Pewne jest jednak to, że nawet jeśli budynek nowego Szpitala Powiatowego zostanie oddany do użytku według założeń w lipcu 2018 roku, to do stycznia 2019 roku z placówki będą mogli korzystać pacjenci, co wynika z urzędowych procedur.

Oprac. KP