Sport

Pochodzący z Gilowich Tomasz Adamek to jeden z najlepszych polskich pięściarzy. 46 letni bokser planuje po latach wrócić na ring. – Jestem im to winny – stwierdził w studiu TVP Sport po gali MB Boxing Night 15.

 Temat pożegnalnej walki Adamka pojawił się w mediach w styczniu 2023 roku. Zawodnik zdradził wówczas, że walka ma się odbyć w województwie śląskim, jego przeciwnikiem nie będzie żaden czołowy bokser, zaś sama walka ma przede wszystkim pokazać, że w wiek nie stanwi żadnej bariery. "To będzie moje ostatnie wejście do ringu jako pięściarza" – stwierdził Adamek, cytowany przez „FAKT”.
Przypomnijmy jednak, że "pożegnalne" walki Tomasza Adamka odbywały się już kilka razy. W 2014 roku zmierzył się z Wiaczesławem Głazkowem oraz z Arturem Szpilką. W 2015 boksował z Przemysławem Saletą. W 2016 roku przegrał przez nokaut z Erikiem Moliną. W latach 2017-2018 wygrał kilka walk, by ostatecznie przegrać z Jarrellem Millerem.
"Góral" w studiu TVP Sport zaznaczył, że do ringu być może wejdzie w przyszłym roku, gdyż jest to winien kibicom. Chciałby rozegrać kilka rund, niekoniecznie z werdyktem. Walka ta miałaby formę podziękowania dla kibiców oraz trenerów Adamka, wśród których wynienia on wybitnego trenera z Żywca - Stefana Gawrona.

Źródła: TVP Sport, Fakt, Wprost.
Zdjęcie: FB Tomasz Adamek