Oferty sponsorowane

Skuteczna dezynfekcja ran jest kluczowa dla zapewnienia prawidłowego procesu gojenia. Wiedzę o postępowaniu ze skaleczeniem powinni posiadać wszyscy, ponieważ każdemu zdarzają się w ciągu życia mniejsze lub większe wypadki. Najczęściej nie wymagają one interwencji lekarskiej, a jedynie wdrożenia skutecznych zasad postępowania. Które z dostępnych w aptekach środków do dezynfekcji ran warto posiadać w domowej apteczce i jak z nich korzystać?

Postępowanie po skaleczeniu

Pierwszą czynnością po wystąpieniu skaleczenia powinno być dokładne oczyszczenie samej rany oraz otaczającej ją, zdrowej skóry. Usuwamy wszelkie zanieczyszczenia, takie jak piasek czy błoto. Następnie obszar trzeba dokładnie umyć. Idealnym do tego środkiem jest roztwór soli fizjologicznej lub preparat na bazie wody oczyszczonej z podchlorynem sodu i kwasu podchlorawego, ale w razie konieczności wystarczy po prostu bieżąca woda.

Istotnym jest, aby do przemywania rany nie używać wody stojącej, pochodzącej z niewielkiego stawu czy jeziora. Może ona zawierać jeszcze więcej tych drobnoustrojów, których chcemy się pozbyć. Jeśli do skaleczenia doszło w terenie, można użyć zabranej z sobą wody w butelce czy w bidonie.

Skuteczne środki do dezynfekcji

Przeprowadzenie dezynfekcji wymaga środka odkażającego oraz nośnika, za pomocą którego zostanie on zaaplikowany. Można wykorzystać w tym celu gazę jałową oraz płyn na bazie oktenidyny, rozpylany w formie sprayu na ranę.

Jeszcze szybsze jest użycie gotowego zestawu – np. gazika nasączonego alkoholem i zamkniętego w sterylnym opakowaniu. Na https://eplaster.pl/pl/c/Gaziki-nasaczone-alkoholem/265 znajdziesz szeroki wybór rozmiarów, umożliwiających przeprowadzenie odkażania ran o różnej powierzchni.

Wiele osób posiada w domowych apteczkach wodę utlenioną, spirytus salicylowy lub jodynę, tradycyjnie używane do odkażania. Lepiej wymienić je na nowsze środki – woda utleniona jest mało skuteczna, zaaplikowany bezpośrednio na skaleczenie spirytus może powodować podrażnienia a jodyna ciężko się zmywa i brudzi ubrania.

Odkażanie rany we wrażliwym miejscu

Są miejsca na ciele, których odkażanie należy przeprowadzać wyjątkowo delikatnie. Śluzówka jamy ustnej, oko lub narządy płciowe nie powinny mieć kontaktu ze środkami drażniącymi (np. ze spirytusem). Do ich przemywania przeznaczone są działające łagodnie ale skutecznie środki na bazie oktenidyny.

Takie rany należy też wyjątkowo uważnie obserwować. Ze względu na umiejscowienie istnieje podwyższone ryzyko zakażenia a ponadto nie zawsze jesteśmy w stanie fachowo ocenić, jak bardzo poważne jest skaleczenie.

Ostrożność jest również zalecana przy jakichkolwiek urazach, którym ulegają niemowlęta, seniorzy ora osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób, obciążających ich układ immunologiczny.

Zmiana opatrunku

Raz zrobiony opatrunek trzeba co pewien czas zmieniać, aby zapewnić prawidłowe gojenie się rany. Najczęściej wystarczy to robić raz dziennie – np. po kąpieli. Stary opatrunek usuwamy uważając, aby nie podrażnić rany i jej okolicy. Następnie oceniamy stan skaleczenia. Sprawdzamy, czy proces gojenia postępuje i czy nie pojawiły się niepokojące oznaki. Jeśli skaleczenie nadal jest otwarte, za każdym razem ponownie je dezynfekujemy. Jeżeli natomiast występuje intensywny wysięk, ranę trzeba również przemyć.

Świeży opatrunek zakładamy z zachowaniem odpowiedniego marginesu, aby nie podrażniać uszkodzonego obszaru. W zależności od miejsca i rozległości rany, można wykorzystać zwykły plaster, plastry specjalistyczne albo kompresy z gazy jałowej zabezpieczone bandażem.

Kiedy skaleczenie wymaga konsultacji z lekarzem?

Większość urazów, jakim ulegamy w ciągu życia, jest niegroźna. Należy jednak zwrócić uwagę na niepokojące objawy, których wystąpienie powinno nas natychmiast skłonić do wizyty u lekarza.

Konsultacji należy zasięgnąć, jeśli rana długo się nie goi, intensywnie krwawi, a także gdy zaczyna wydobywać się z niej ropa. Do sygnałów ostrzegawczych należy wydobywający się ze skaleczenia nieprzyjemny zapach, a także miejscowa opuchlizna oraz pojawienie się gorączki – może ono oznaczać, że organizm zmaga się z infekcją.

 

Skaleczenie to nie powód do paniki – trzeba jednak wdrożyć zdrowy rozsądek. Nawet niewielka ranka może stanowić zagrożenie, jeśli za jej pośrednictwem do organizmu przedostaną się szkodliwe drobnoustroje. Dlatego właśnie środki odkażające i opatrunkowe warto posiadać nie tylko w domu, ale wszędzie, gdzie się znajdujemy – w pracy, na wakacjach, w samochodzie czy na wycieczce.