Ponad stu puzonistów i tubistów przyjechało do Żywca, by w trakcie tygodniowego festiwalu uczestniczyć w próbach, warsztatach i wspólnych koncertach.
W niedzielę 15 sierpnia na Hali Boraczej zaprezentują się ponownie na ,,Wierchowym Graniu” kapele góralskie, które zyskują coraz większą popularność w kraju i za granicą. Warto posłuchać ciekawych i różnorodnych artystycznie repertuarów zaproszonych zespołów.
Muzykę można tworzyć na wszystkim. Z tego założenia wychodzą organizatorzy Wakacyjnych Warsztatów Muzycznych „Doniczkowa Orkiestra”. W ramach zajęć dzieci będą szlifowały swoje muzyczne talenty i uczyły się trudnej sztuki gry na... doniczkach. Pierwsze warsztaty odbyły się wczoraj(26.07.2016) o 10:00 rano. przed Kawiarnią Wiedeńską.
Ponad stu puzonistów i tubistów przyjechało do Żywca, by w trakcie tygodniowego festiwalu uczestniczyć w próbach, warsztatach i wspólnych koncertach.
Urocza, malownicza, z licznymi trasami turystycznymi to gmina Rajcza. Niektórzy kojarzą ją ze znanymi osobami: Antonim Poszowskim, Maciejem Kreczmarem czy Franciszkiem Bryją. Miłośnicy natury z pomnikami przyrody, jeszcze inni z zabytkami.
Pod prąd oczywistości potrafią wydobyć hipnotyczny dźwięk nawet z doniczek czy węży ogrodowych. Miłość do ogrodu przenieść na język artystycznych uniesień muzycznych. Możliwym okazuje się, by stworzyć i zagrać przed prawdziwą publicznością.
Epoka lodowcowa odkąd pojawiła się w 2002 roku podbiła serca wszystkich.
Już za niecały miesiąc solidna reprezentacja Żywca, jak co roku, wyruszy w trasę do czeskiego miasteczka Hradec Kralove, które na 5 dni staje się prawdziwą stolicą światowego hip-hopu.
Pod prąd oczywistości potrafią wydobyć hipnotyczny dźwięk nawet z doniczek czy węży ogrodowych. Miłość do ogrodu przenieść na język artystycznych uniesień muzycznych. Możliwym okazuje się, by stworzyć i zagrać przed prawdziwą publicznością.
Doniczki i puzony to świetne połączenie. Udowodnił to koncert zespołu Dixieland Society, podczas którego zaprezentowała się też „Doniczkowa Orkiestra”. Po tłumach zgromadzonych na dziedzińcu „Kawiarni Wiedeńskiej” można stwierdzić jedno - ta oryginalna kooperacja odniosła duży sukces.
O tym jak trudno przebić się na rynku muzycznym wiedzą, aż za dobrze. Pod prąd przeciwnościom konsekwentnie walczą o swoje marzenia - o pokazanie swojego profilu artystycznego szerszej publiczności.
Specjalnie dla naszej redakcji przedpremierowo Szymon J. Wróbel opowiada o swojej najnowszej produkcji „Z domu”