Kultura

Pamiętacie zespół Cinemon, który grał w Żywcu już kilka razy? m.in w żywieckiej dawnej Szufladzie? Mamy dobrą wiadomość, zagrają ponownie, tym razem w Kawiarni DeKaffe. 

Kim są?

Mówią, że grają RAW POP, ale to po prostu inna nazwa na rock’n’roll - zbyt hałaśliwy na pop, zbyt piosenkowy na underground. Trochę niedoskonały, lekko zakurzony, analogowy.
Brzmią, jak - w odpowiednich dawkach - lata siedemdziesiąte (Cream, Hendrix, Led Zeppelin), dziewięćdziesiąte (Neil Young i jego młodsze inkarnacje w postaci Pearl Jam czy bardziej hałaśliwych przedstawicieli Seattle) i czasy obecne (trochę jak oni sami).

Nagrywają płyty (Cinemon LP 2008, Three Days EP 2011, Perfect Ocean 2013, Masters of Second-guessing 2016), ale jednak głównie grają koncerty: przez ostatnie trzy lata było ich prawie 200. Zarówno w Polsce, jak i na Słowacji, Węgrzech, w Czechach, Norwegii, Austrii czy w Niemczech. Zaistnieli na scenach takich festiwali jak Męskie Granie, T-Mobile Nowe Horyzonty, Slot Art Festival, Sonisphere czy Spring Break.
Ostatnio sporo ich w radiu: regularnie pojawiają się w Trójce, podbijają listy przebojów Antyradia i goszczą w Czwórce.

Oto oni: Cinemon. Nowoczesny vintage rock, grunge, blues, pop - cokolwiek, co lubisz najbardziej.

Koncert zespołu odbędzie się w Kawiarni DeKaffe 15 grudnia br. o godzinie 19.30

Bilety w cenie 15 zł