Dzięki doskonałej współpracy i skutecznej wymianie informacji z pokrzywdzonym, policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Gliwic, który ukradł telefon komórkowy. Wartości skradzionego mienia to kwota 5 tys. zł. Złodziej trafił do policyjnego aresztu, a telefon do prawowitego właściciela. Za popełnione przestępstwo 24-latkowi grozi kara nawet 5 lat więzienia.

 Początkiem tygodnia dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał informację, że z jednej z sal gimnastycznych znajdujących się w Żywcu skradziono telefon komórkowy. Policjanci od razu pojechali na miejsce. W rozmowie z pokrzywdzonym ustalili, że telefon ma założoną lokalizację. Mundurowi będąc cały czas w kontrakcie z właścicielem telefonu, który na bieżąco przekazywał im przypuszczalną lokalizację aparatu, rozpoczęli penetrację miasta. Dzięki temu, już po chwili zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął się nerwowo zachowywać. Jak ustalili, był to 24-letni mieszkaniec Gliwic. Mężczyzna posiadał przy sobie skradziony chwilę wcześniej telefon, który policjanci przekazali prawowitemu właścicielowi. 24-latek został zatrzymany i po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.