Wydarzenia
Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR interweniowali 35 razy. Szczególnie pracowity okazał się weekend – byli wzywani do 23 zdarzeń.
Ilość pracy ratowników obrazują ich interwencje w samym paśmie Skrzycznego.
W niedzielę na trasach rowerowych Szczyrk Mountain Resort doszło niemal jednocześnie do 5 wypadków. Pomocy poszkodowanym udzielali ratownicy pełniący dyżur na Hali Skrzyczeńskiej oraz zespoły wyjazdowe z CSR Szczyrk. Do poważnie rannej rowerzystki z urazem głowy i po utracie przytomności zadysponowano śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
W czwartek poważnemu wypadkowi uległ rowerzysta zjeżdżający z Małego Skrzycznego na Halę Skrzyczeńską. Mężczyzna z urazem głowy i podejrzeniem urazu kręgosłupa został przetransportowany do Szczyrku i przekazany załodze karetki.
Tego samego dnia CSR Szczyrk otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który zbierając borówki na wschodnich stokach Skrzycznego, opadł z sił i skarżył się na bóle w klatce piersiowej. Ze Szczyrku natychmiast wyruszył zespół ratowników, jednocześnie dwóch miejscowych ratowników ochotników razem z leśniczym próbowali zlokalizować poszkodowanego. Pomimo szybko podjętej resuscytacji przez bliskich mężczyzny oraz prowadzenia zaawansowanych czynności ratunkowych przez ratowników GOPR i Zespołu Ratownictwa Medycznego, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Zdjęcie: Ł. Skwara, G. Gawłowski, T. Bujak