Magazyn

Najcieplejsze miesiące roku już za nami, a to oznacza, że wkrótce rozpocznie się kolejny sezon grzewczy. Niestety, w Polsce wiąże się on z pogorszeniem jakości powietrza, dlatego warto już teraz zadbać o zdrowie własne i swoich bliskich.

Po pierwsze ochrona przed smogiem

Główny problem w sezonie jesienno-zimowym stanowi smog. Stężenie jego składników, z pyłami zawieszonymi PM2,5 i PM10 na czele, w polskich miastach i wsiach znacząco przekracza europejskie normy. Najlepszą metodą ochrony przed nimi jest oczyszczacz powietrza wyposażony w filtr HEPA oraz filtr węglowy. Ranking najlepszych urządzeń spełniających ten warunek dostępny jest na https://wybierzoczyszczacz.pl/oczyszczacze-powietrza

Technologia HEPA usuwa z powietrza cząsteczki pyłu zawieszonego, natomiast węgiel aktywny odpowiada za pochłanianie zanieczyszczeń gazowych. Warto zaznaczyć, że wykorzystujący je oczyszczacz przyda się nie tylko do walki ze smogiem generowanym w wyniku ogrzewania budynków. Pozwoli bowiem oczyścić powietrze także z:

  • alergenów (roślin, zwierząt, roztoczy i pleśni), 

  • lotnych związków organicznych (w tym obecnego niemal wszędzie rakotwórczego formaldehydu),

  • zanieczyszczeń komunikacyjnych (wytwarzanych przez pojazdy silnikowe),

  • dymu tytoniowego.

Podczas wyboru oczyszczacza poza rodzajem filtrów pod uwagę trzeba wziąć wydajność, która decyduje o maksymalnej powierzchni pracy. Mnożąc powierzchnię konkretnego pomieszczenia przez osiem, można poznać minimalną wydajność, jaką powinien osiągać oczyszczacz powietrza podczas pracy w najwyższej prędkości.

Dlaczego oczyszczanie powietrza jest ważne?

Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem zwiększa ryzyko wystąpienia m.in.:

  • chorób nowotworowych, zwłaszcza płuc i krtani,

  • chorób układu krążenia,

  • Alzheimera i demencji starczej.

Chociaż pyły zawieszone i pozostałe zanieczyszczenia szkodzą każdemu, to niektórzy ludzie są narażeni na ich działanie w szczególny sposób. Są nimi:

  • osoby cierpiące na choroby układu oddechowego i sercowo-naczyniowego (może dojść do zaostrzenia objawów chorobowych),

  • osoby z chorobami układu immunologicznego (z powodu słabszej zdolności organizmu do samoobrony),

  • seniorzy (ze względu na słabszą odporność i już występujące schorzenia),

  • dzieci (mają nie w pełni ukształtowany układ odpornościowy),

  • kobiety ciężarne (ryzyko poronienia i niskiej masy urodzeniowej dziecka). 

Po drugie bezpieczne nawilżanie powietrza

Sezon grzewczy sprzyja również spadkowi poziomu nawilżenia powietrza. Prawidłowa wilgotność względna mieści się w granicach od 40 do 60%. Wilgotność względna wyraża stosunek masy wody obecnej w powietrzu (wilgotności bezwzględnej) do maksymalnej masy, jaką można w nim rozpuścić w danej temperaturze. 

Zdolność powietrza do przyswajania wody rośnie razem z temperaturą. Zimą do budynku trafia powietrze zimne, które wewnątrz ulega nagrzaniu, lecz zawartość wody pozostaje w nim taka sama. Często jest zbyt niska, aby utrzymać optymalną wilgotność powietrza.

W walce z przesuszonym powietrzem najlepiej sprawdzają się nawilżacze elektryczne. Obecnie do wyboru są urządzenia ultradźwiękowe, parowe i ewaporacyjne. Te pierwsze kuszą niską ceną, lecz są kiepskim wyborem, gdyż przekształcają w mikroskopijną mgiełkę obecne w wodzie minerały, chemikalia, bakterie itp. Najbezpieczniejszą metodą nawilżania jest ewaporacja, a najtańsze nawilżacze ewaporacyjne można kupić w cenie poniżej 500 złotych. Ranking urządzeń mieszczących się w tej kategorii cenowej dostępny jest na https://wybierzoczyszczacz.pl/poradniki/nawilzacz-powietrza-top5/

Dlaczego wilgotność powietrza ma znaczenie?

Kiedy wilgotność powietrza wynosi mniej niż 40%, dochodzi do wysychania błon śluzowych dróg oddechowych i oczu, a także skóry i włosów. Skutkuje to:

  • drapaniem w gardle i wynikającym z niego suchym kaszlem,

  • większą podatnością na choroby wirusowe i bakteryjne (suchość śluzówki utrudnia rzęskom prawidłowe pełnienie swojej funkcji, czyli oczyszczanie wdychanego powietrza),

  • zaczerwienieniem, pieczeniem i łzawieniem oczu,

  • pogorszeniem kondycji skóry – staje się ona szorstka, swędząca, bardziej podatna na negatywny wpływ czynników zewnętrznych i przedwczesne oznaki starzenia,

  • pogorszeniem stanu włosów – występują takie problemy jak utrata blasku, łamliwość, rozdwajanie końcówek i łupież skóry głowy.

Co więcej, pod wpływem kontaktu z suchym powietrzem drewniane meble i parkiety rozsychają się i tracą blask.