Magazyn

W ostatnim czasie mamy do czynienia z wieloma niespodziewanymi procesami gospodarczymi. Pojawiają się głosy wieszczące zmiany również na rynku nieruchomości. Co przemawia za takimi opiniami i czy faktycznie można liczyć na spadek cen nieruchomości?

W ostatnich latach ceny mieszkań w całej Polsce nieprzerwanie rosną. Według najnowszych danych, pochodzących z początku roku, średnia cena za 1 m2 wynosi w Żywcu 6496 zł, co jest kwotą o ponad 1000 zł wyższą niż średnia dla województwa śląskiego, jednak wciąż znacznie niższą niż średnia dla całego kraju, która wynosi 7900 zł/m2. Więcej danych na ten temat można znaleźć tu: Żywiec - Mieszkania na sprzedaż w Adresowo. Czy można prognozować, że wzrost cen się utrzyma?

Spadek popytu

Nie jest tajemnicą fakt, że spora część mieszkań kupowana jest przy pomocy kredytów hipotecznych. Ceny nieruchomości są na tyle wysokie, że mało kto może sobie pozwolić na zakup za gotówkę. Do tej pory warunki przyznawania takich kredytów były bardzo korzystne dla kredytobiorców. Wysoka zdolność kredytowa i niskie raty były spowodowane bardzo korzystnymi stopami procentowymi. Jednak w ubiegłym roku ten trend zaczął się odwracać i obecnie obserwujemy gwałtowny wzrost stóp procentowych. Eksperci finansowi prognozują, że w związku ze zmianą warunków przydzielania takich kredytów, ilość potencjalnych kupujących może się zmniejszyć. Najnowsze doniesienia informują, że mieszkania nie sprzedają się już tak szybko, jak miało to miejsce jeszcze rok temu.

Zmiany w przyznawaniu i warunkach kredytów

W związku ze wzrostem stóp procentowych, pogorszyła się także opłacalność kredytów hipotecznych. Kredytobiorcy, którzy wzięli je w ubiegłych latach, mierzą się z regularnymi podwyżkami rat; w niektórych przypadkach mogą one znacznie obciążać domowy budżet. Osoby, które chciały wziąć taki kredyt, są obecnie bardziej ostrożne i często wolą chwilowo wstrzymać się z kupnem, przynajmniej do czasu ustabilizowania się sytuacji gospodarczej. Nawet osoby, które są zdecydowane na kupno mieszkania i wzięcie kredytu spotykają się z trudnościami. W związku z wyższymi stopami procentowymi, a co za tym idzie, większymi ratami, maleje zdolność kredytowa potencjalnych kredytobiorców. Ostrożnie zachowują się także banki, które coraz mniej chętnie udzielają takich kredytów. Jeśli oprocentowanie nie ulegnie w najbliższym czasie spadkowi lub przynajmniej stabilizacji, to można spodziewać się spadków popytu na mieszkania.

Czy warto czekać z zakupem?

Trudno jest prognozować, jak w dłuższej perspektywie zachowywać się będzie polska gospodarka. Wzrost stóp procentowych może się utrzymywać lub być jedynie sytuacją przejściową. Nie wiadomo również, czy w najbliższej przyszłości nie zostaną uruchomione programy mające na celu ułatwienie otrzymania kredytu hipotecznego. Jednak spadek popytu może mieć znaczący wpływ na ceny nieruchomości. Nie mniej są to jedynie prognozy – na podstawie twardych danych nie widać jeszcze załamania rynku nieruchomości ani spadków cen.